W minioną sobotę na stadionie Molineux Stadium odbył się niezwykle emocjonujący mecz piłkarski pomiędzy drużynami Wolves oraz Manchester United. Spotkanie zakończyło się wynikiem 3-4 na korzyść Manchester United, którzy zaprezentowali widowiskową grę oraz zdobyli cenne trzy punkty. Mecz, który odbył się 1 lutego 2024 roku, był niezwykle wyrównany i pełen nagłych zwrotów akcji.

Wolves 3-4 Manchester United: Mecz pełen emocji na Molineux Stadium

Wspaniały wieczór futbolu na Molineux Stadium, gdzie drużyna Wolves zmierzyła się z Manchester United w ramach 22. kolejki Premier League. Mecz, który dostarczył kibicom mnóstwo emocji i goli, zakończył się zwycięstwem gości 4-3.

Spotkanie, które od samego początku zapowiadało się interesująco, nie zawiodło oczekiwań fanów piłki nożnej. Sędzią głównym tego starcia był Jarred Gillett z Australii.

Manchester United objął prowadzenie już w 5. minucie, gdy Marcus Rashford skutecznie wykorzystał sytuację sam na sam z bramkarzem, a asystę zanotował Rasmus Højlund. W 22. minucie to właśnie Højlund podwyższył prowadzenie dla gości, strzelając na 0-2.

Po przerwie, Wolves ruszyli do ataku, próbując odrobić straty. Pablo Sarabia zmniejszył dystans w 71. minucie, czym ożywił nadzieje swojej drużyny. Jednak Manchester United odpowiedział błyskawicznie, zdobywając bramkę na 1-3 po strzale Scotta McTominaya, który wykorzystał podanie Bruno Fernandesa.

W 85. minucie gospodarze ponownie trafili do siatki, tym razem dzięki Craigowi Dawsonowi, który ustalił wynik na 2-3. Atmosfera na stadionie była niesamowita, a kibice wspierali swoją drużynę do samego końca.

W 90. minucie niesamowite emocje, gdy Pedro Neto doprowadził do wyrównania na 3-3, co wydawało się być pewnym remisem. Jednak już w doliczonym czasie gry, Manchester United zdobył zwycięskiego gola, gdy Kwadwo Mainoo trafił do siatki po asyście Owusu Forsona, ustalając wynik na 3-4.

Mecz nie obył się bez kartek. Gospodarze zobaczyli dwie żółte kartki, które dostał Craig Dawson oraz Matheus Cunha. Natomiast zawodnicy Manchesteru United również nie obeszli się bez upomnienia, otrzymując 5 żółtych kartek, kolejno dla Alejandro Garnacho, Casemiro, Lisandro Martínez, André Onana oraz Luke Shaw.

Podsumowując, widowisko na Molineux Stadium dostarczyło kibicom ogromnych emocji, a zwycięstwo Manchester United 4-3 na pewno zostanie zapamiętane na długo. Następne mecze dla Wolves to starcia z Brentford, Tottenham i Sheffield Utd, natomiast Manchester United zmierzy się z Aston Villą, Luton i Fulham.